Piwo, wirtualne truskawki oraz burza z gradem na powrocie :)
Wycieczka popołudniowa na lajcie i leniwie z "dużym dystansem" do szybkiego pedałowania nie dystansem kilometrowym ;)
Choć powrót determinowało spotkanie wieczorne oraz burza, przez której środek wracając trzeba było przejechać (ściana deszczu i gradu o mało nas ze ścieżki nie zmyła) ale daliśmy radę :) jak szybko wjechaliśmy tak i szybko udało nam się wyjechać z burzy oraz podziwiać widoki na ziemi i niebie po przejściu niej.
Foty z tegoż dnia:)
Kładka rowerowa przy Kolnej© Robert13
Widok na Skawinę© Robert13
Truskawkowe wzgórze© Robert13
Dojechaliśmy, także czas na relax :p
Zaopatrzenie było;)
Przygotowana do drogi :)© Robert13
Ale zacząć powinno się ze smakiem :)
Klimacik smakowy :)© Robert13
All i want now is.. :D© Robert13
Fotookulary ;)© Robert13
Szczyt rowerowy ;)© Robert13
Powrót jak już pisałem prze burze a po przejechaniu przez nią:
DDR po deszczu na trasie z Tyńca (po drugiej mniej zatłoczonej stronie Wisły)© Robert13
Rozchodzace się chury po szybkiej acz mocnej burzy© Robert13
The End.